Jak
inaczej można określić zwołanie na wniosek burmistrza Choszczna
nadzwyczajnej sesji w sprawie przystąpienia do sporządzenia
miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego gminy Choszczno w
obrębach: Piasecznik, Radaczewo, Sławęcin, Sulino, Bonin, Pakość,
Oraczewice, Roztocze, Stradzewo, Choszczno 1, Wardyń, Baczyn i
Raduń? Pretekst zwołania nadzwyczajnej sesji był dość banalny i
miał umożliwić firmie prowadzącej prace modernizacyjne linii
elektrycznej na zlecenie operatora Enea skompletowanie niezbędnej
dokumentacji technicznej wymaganej przy zwiększeniu mocy linii
energetycznej. Jednak wnioskowany przez burmistrza porządek obrad
był tak ogólnie sformułowany, iż zasadnie zaalarmował
mieszkańców Choszczna, którzy ze Sławomirem Stecykiem, prezesem
Stowarzyszenia Nasze Choszczno i Anną Bzową przewodniczącą
zarządu osiedle n. 3 „700lecie” w skład, którego wchodzi
osiedle północne, pierwszy raz tak licznie brali udział w sesji
rady miejskiej. Radny Zbigniew Żółkiewicz, wbrew zdziwieniu
burmistrza, od samego początku nie ukrywał, iż zainteresowanie
mieszkańców było zorientowane na rozwój sprawy powstania fermy
wiatrakowej w Choszcznie. Sprzeciw mieszkańców w tej sprawie jest
twardy i nie dotyczy tylko tych, którzy mieszkają w obrębach
planowanej instalacji ale również wszystkich tych, którzy mają na
sercu dobro miasta i jej walory środowiskowe i krajobrazowe. […]
Czytaj więcej w bieżącym wydaniu
papierowym dwutygodnika Trybuna Zachodnia już w punktach sprzedaży
prasy na terenie całego powiatu choszczeńskiego.
Prześlij komentarz